Pompa ciepła razu pewnego, spotkała węża ogrodowego. On na nią spojrzał zauroczony ( bo tak się składa, że szukał żony ) i rzekł do niej słowa na wskroś zawstydzony: zechciałaby pani na męża takiego jak ja węża? Pompa na słowa te oniemiała, aż woda w niej cała zabulgotała. Ale szczęśliwa niezmiernie była i i żoną węża stać się zgodziła. I taki z nich duet nietuzinkowy - pompa Leszno i wąż ogrodowy. I choć on wodę ciągle jej leje, ona sumiennie wodę tę grzeje.
20. Aleksandra Burdyn-2014.09.05-14:52:15
piątek, 5 września 2014 14:52:14 Europe/Warsaw
Opublikowany w Pompy ciepła, obiegowe C.O. C.W.U
Narzędzia ogrodnicze
Konkurs
Konkurs Etap III
przez
ezelazny.pl
Musisz się zalogować, by dodać komentarz..
kliknij tutaj żeby się zalogować
Blog